.jpg)
Mężczyzno – wszelkie nie załatwione sprawy z tatusiem, ( z mamunią też – a jakże !) twoja kobieta przeniesie w niezmienionej postaci do waszego związku. Przeniesie i z pietyzmem powkłada Ci je w kieszenie twojego garnituru, do twojego talerza, do waszego łóżka, do twojego samochodu, do waszego życia. Słowem taki tata będzie wszędzie. Mamy do wyboru różne modele spraw nie pozałatwianych:
- tata tyran,(nawet "cichy" tyran.."
- tata alkoholik + kat, (często model rustykalny)
- tata który zostawił mamusię,
- tata oblech który chodził w rozciągniętych majtach po pokoju dziewczynek (model rodem ubogich dzielnic robotniczych )
- tata który zdradzał mamusię, (model globalny)
- tata który bił mamusię,(no bo go złościła!)
- tata który pukał siostrę, (ojejku, tylko 4 razy w ich kawalerce.. zresztą matka zupełnie nic nie widziała)
- tata niesłowny,
- tata w kryminale,
- tata marynarz,
- tata nieobecny (kariera, biznes, inna kobieta, homoseksualista,)
- tata alkoholik.
Ufffff. Zobacz ile czeka ciekawych, fajnych ról do wcielenia się dla Ciebie. A ona? Ona aż przebiera nóżkami żeby Cię przystroić w którąś z nich i – teraz już na spokojnie się z nim/tobą, (ty i on będziecie się jej z czasem zlewać w jedno) nareszcie rozprawić! No nawet nie mów że się nie cieszysz! :)) Jeśli jednak nie cieszysz się, to wyznawaj paradygmat nadmiaru.
A brzmi on tak: na świecie jest dużo ładnych opalonych i płodnych kobiet ze wspaniałymi ojcami, którzy wnieśli w życie Twej wybranki dobre relacje. Wnieśli autorytet, oparty na głębokim przekonaniu, że cechą prawdziwego mężczyzny jest siła, wynikający z niej optymizm, honor i prawość. Jeżeli tylko Ty tego nie zepsujesz jakimś nieprzemyślanym wybrykiem, to zachowa to przekonanie również Twoja córka i Twój syn. To piękny posag.
W sumie, takie wartości to chyba najlepszy posag jaki możesz dać dzieciom na te niepewne czasy. Zawsze bowiem procentuje! Niezależnie od koniunktury. Rozejrzyj się tylko w koło. Ktoś taki na pewno jest gdzieś niedaleko. Chciej go naprawdę, a zobaczysz, że się raz-dwa pojawi obok ciebie i powie „oto jestem”. A poza tym wszystkim mądry teść sam w sobie jest super! Można z nim pojechać na polowanie, (na lisy na ten przykład), wspólnie pogrzebać w silniku auta, o świcie pojechać jego zadbanym Oplem Astrą na ryby, naprawić stare radio, pograć wieczorem w warcaby, czy wreszcie wypić po kieliszeczku dobrej wiśniówki. Taki teść to prawdziwy skarb! I ja takich znam! Oni wnoszą nową jakość w Twoje jak i w wasze wspólne życie, i bez zbytniej ingerencji, harmonizują je.
Kiedy trzeba są twoim mądrym stronnikiem, ale podpowiadają też jakm godnie postępować z jego córką. Cud! Teść bowiem w odróżnieniu od teściowej zna znaczenie słowa UMIAR, i stosuje je w praktyce.
A te wszystkie pokomplikowane zmoty ? Co z nimi? Pozostaw je amatorom kwaśnych jabłek, tak jak się pozostawia nocą stary akumulator złomiarzom – koło osiedlowego śmietnika. Zobacz, że rano, kiedy jedziesz do pracy – tego akumulatora już nie ma! Cudownie zniknął! Zapewniam Cię, że są i tacy złomiarze ludzkich dusz, którzy lubią taką permanentną emocjonalną szarpaninę. Ba! Oni tego wręcz pragną. Tylko bowiem wtedy, kiedy są kopani czują, że naprawdę żyją. Oni nie pójdą na psychoterapię bo przecież nie są "wariatami"
I to oni te kwaśne jabłka niezawodnie na tym śmietniku życia odnajdą i się z nimi, raz – dwa zajmą. Wyobraź sobie - oni a nie TY!! Co z ulga. Teraz chyba rozumiesz co znaczy że „nieszczęścia chodzą parami”
Normalnie - za rękę:))
